Pisałam już Wam o akcji „Biżuteryjki dla WOŚP” Dzięki zaangażowaniu setek S-E-T-E-K!!!! rąk powstała piękna biżuteria, którą można licytować w chwili obecnej na WOŚP-owym allegro. Aukcje są w 100% charytatywne, żadna z nas nie ma z nich korzyści materialnych a cały dochód zostanie przeznaczony na pomoc małym dzieciom i osobom w podeszłym wieku. O całej …
Jarzębiny c.d.
Pamiętacie kolczyki jarzębinowe?? Pani Magda z mężem byli bardzo zadowoleni z projektu w efekcie czego do kolczyków powstała kolia 🙂 Powiem Wam, że bardzo przyjemnie mi się projektowało i wykonywało tą biżuterię. Bardzo lubię projektowac tak właśnie personalnie, prowadząc dialog z klientem…zawsze wtedy powstaje biżuteria zupełnie niezwykła 🙂 Dokładnie taka jaką sobie wymarzyłyśmy 🙂 Fajnie …
Kolejny naszyjnik :)
Z karneolami. Porwałam się na tworzenie naszyjnika z nieregularnych bryłek karneolu, łomatkokochanajedynamoja!!!!!! Umordowałam się jak mops. Miały być kolczyki z karneolem, aaale…stworzenie jednej, symetryczej kompozycji przy użyciu sieczki jest cholernie trudna, stworzenie dwóch, identycznie symetrycznych zakrawa o cud! Więc, kolce sprułam, powstał naszyjnik 🙂 „Karneolowy swirl” – sutasz, karneole i onyksy 🙂 coś mam dzisiaj …
Naszyjniki ajlowju :)
Na szybko, wklejam, bo fotografowanie owego zajęło mi tyle czasu, że już niewiele mi jego zostało… Naszyjnik „Wachlarze” – piryt w roli głównej, dodatkowo hematyt i Swary 🙂 🙂
Dłubałam, dłubałam i wydłubałam…
„Madamme butterfly” – kryształ Swarovski, noc kairu i mnóstwo szklanych kryształków. Całość połączona sutaszem. Naszyjnik motylasty ;). Wiązany na tasiemki. Słonko wyszło!!!!!
Nie mam na NIC czasu…
…a craftowe uzaleznienie karmie wieczorami poznymi, jak juz mloda larwa spi. Nie mam tez polskich znakow, bo costam costam i nie dziala mi w kompie to cos dzieki czemu te znaki sa..(zrozumieliscie tak??.. 🙂 ), nie mam rowniez NADAL mojego aparatu, bo moj maz cierpi na zaniki pamieci, pomimo tego, ze z pietnascie razy mu …
Maj.
Mam wielka nadzieję, że cały maj będzie taki jak jego początek. Majówka bardzo się udała a pogodowo osiągnęłam ZEN (uwielbiam czuć na skórze gorące promienie słońca i to przyjemne, mocne choć nie natrętne ciepło gdy skóra nabiera koloru). Zrozumiałe zatem, że w kwestii fotografowania mam zaległości 🙂 A jest tego troszkę. Może zacznę od zamówień …
Apdejt lekkuchny…
..gdyż moja modelka przyjechała 🙂 Dwa naszyjniki szydełkowe. Zrobione już 2 tygodnie temu, leżały i cierpliwie czekały. „Wiosna, feria, fanaberia” – kolorowy, soczysty, energizucjący. Tak sobie pomyślałam, że po zimie przydałby się energetyczny lifting. Stąd te kolory 🙂 Naszyjnik związany broszką organtynowo – szydełkową ozdobioną kulkami turkusu. Drugi naszyjnik wyszedł sam z siebie. Wszak i …
Zaczynam przywoływanie wiosny… :)
…od naszyjnika wiosennego 🙂 … do zamotania na szyję zamiast apaszki. Związywany brochą wyszytą organtyną i szklanymi koralikami 🙂