…i nie mam pomysłu na imiona – macie jakieś?? 😉 (dla autora najciekawszych imion będzie surprajs…do 22.02 wymyślamy imiona 🙂 )

…i nie mam pomysłu na imiona – macie jakieś?? 😉 (dla autora najciekawszych imion będzie surprajs…do 22.02 wymyślamy imiona 🙂 )
Pink Rita … sasi siniorita 😉 a ponieważ znalazłam fajną instrukcję na pudełeczko a już jakiś czas temu siasilla przesłała mi paczuszkę wycinanek, postanowiłam Ritę „opakować” 😉 I w ten sposób powstało first in maj lajf hendmejd pudełeczko 😉
dla tych niezwykłych kobiet, które noszą w sobie Nowe Życie…na zdrowego Dzidziusia i spokojną ciążę, poznajcie Mariannę, misia z brzusiem 🙂 ..przyznam się, ze Mariannę dziergałam dziwnie wzruszona ;)…
Talizmany „sparowane” 🙂 ..skrojenie fraczka dla pana młodego to było nie lada zadanie!!!
…powstał pomysł na serie misiów-talizmanów na szczęście (ponieważ Jowitka dostała się mojej siostrze na obronę pracy mgr xxx). Przedstawiam wam zatem Jadwinię – talizman 🙂 kolejne pomysły na talizmany mnożą mi się w głowie…gdyby jeszcze tylko tym szydełkiem dało się szybciej machać ;p
…przedstawiam białą „Jowitkę – na ponure dni” (Jowitka w rzeczywistości jest bardziej biała a wręcz śnieżnobiała, tylko światło do fotek takie kiepskie, że poszarzała nieco na nich) ..oraz biedronę poczynioną jeszcze przed urlopem na zamówienie dla Pani Kasi… a dzisiaj odwiedziłam już wiadomą pasmanterię i mam zapassssssss 🙂
Z niedobitków włóczki, takiej co już do niczego by się nie przydała, bo za mało, bo dokupić już nie można. Idealna na misie z ruchomymi nóżkami i rączkami, bo nieco grubsza, łatwiej się robi, dłubanki wychodzą nieco większe. Przedstawiam… Recycle teds 🙂
Mój pierwszy breloczek z ruchomymi łapkami, prototyp 😉 Jest tak malutki, że mój pomysł na porządne „zawiasy” nie-do-zdarcia nie wypalił, no chyba, że dorwę jakieś mikroguziki. Zapewne miś ten koniec końców będzie miał łapki zszyte na sztywno. Dla ich bezpieczeństwa 😉 Za to na misiu nieco większym zawiasowy pomysł sprawdził się rewelacyjnie. Muszę do pasmanterii …
Michalinka jest kluczną breloczką 🙂
Mis Klementyna i Słoń Konstanty należą do rodziny zwierzaków „nabiurkowych rozweselaczy”. Najlepiej czuja się na monitorze komputera lub przy przyborniku na długopisy a ich środowiskiem naturalnym jest praca właściciela. Przekazałam oba w bardzo dobre ręce 🙂
córka poprosiła, to ma 🙂
Wciąga niemiłosiernie, tak, ze jak zaczynam to przestać nie potrafię puki nie skończę 🙂 Jestem w szale maskotkowanie :D:D:D