Krawędzie kolczyków wyhaftowałam drobniutkimi koralikami dzięki czemu kolczyki mają nieco zadziorny charakterek ;)
Serce kolczyka stanowią kryształy Swarovskiego (czyż te markizy nie sa śliczne?) a ich dół smukłe, szlifowane kryształy górskie :) Sutasz w kolorze śnieżnej bieli, bigle srebrne (925) :) Podbicie tyłu kolczyków dokładnie zabezpieczyłam, dzięki temu nie strzępi się ono a kolczyki wyglądają elegancko ze wsystkich stron :)