Więc powstały kolczyki pełne energetyzujących kolorów. Uszyłam je z jaspisów, ametystów lawendowych, korala, kwarcu, jadeitu, karneolu, zielonego onyksu i koralików Toho. Sztyft oczywiście ze srebra :)
a ponieważ już dawno nie robiłam niczego w tak soczystych barwach, postanowiłam pójść na ciosem i powstały jeszcze takie najeżone w klasycznej formie :) Ale za to równie kolorowe :)
Krople jadeitu i szlifowanego ametystu, kryształy Swarovski oraz srebro...
i tym kolorystycznym akcentem kończę życząc Wam wspaniałego dnia!!