Bardzo, bardzo lubię wykonywać projekty ślubne. Towarzyszy mi wtedy takie poczucie lekkości, radości bo i sam ślub przecież jest taką właśnie radosną chwilę. Dlatego lubię 🙂
Tym razem powstała przestrzenna ozdoba do włosów. Połączyłam płatek sutasz z pięknym kwiatem, którego płatki można dowolnie okładać, oraz delikatnym tiulem i organtyną kreszowaną. Element sutasz wyhaftowałam z pieknej markizy kamienia księżycowego, taśmy cyrkoniowej oraz koralików Toho. Ozdoba ma przygotowane loopki do wsuwek, tak aby fryzjer mógł ją zamocować do dowolnie wyczesanego koka.
🙂