Kolczyki o których pisałam…i nawet załączyłam fotografie z procesu lutowania 🙂 Więc, już są 🙂 Chwalę się zatem…voila 🙂
Sztyfty ze srebra i minerałów. Srebro przyciemnione i wypolerowane delikatnie 🙂
Zakrętaski z kropelkami rubinu…
Ze szmaragdem i ametystem…
Smukłe z czarną cyrkonią i chryzoprazem…
Z kroplami jadeitu i oponkami iolitu…
🙂